Przepis na wolność
Muzeum Historii Katowic
wernisaż 15 marca 2013

Hommage à Nowotarski. Przepis na wolność to tytuł wystawy wraz z towarzyszącym jej katalogiem, przygotowanej przez Muzeum Historii Katowic oraz studentów i współpracowników mistrza z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.

Kierując się szacunkiem i podziwem dla dorobku artystycznego oraz pedagogicznego profesora Romana Nowotarskiego pragniemy oddać hołd jego osobie i twórczości.

Prezentujemy zatem kilkanaście jego znakomitych obrazów, wybranych z naszych zbiorów oraz z kolekcji Muzeum Miejskiego w Zabrzu i BWA w Katowicach. Najstarszy z nich pochodzi z 1958 r., a zatem jeszcze z czasów studenckich Nowotarskiego, najnowszy z ubiegłego roku. Pomiędzy dziełami profesora pokazujemy prace aż 32 z jego uczniów i przyjaciół – najlepsze świadectwo wyzwalającej roli Mistrza, który nie uzależnia od siebie, lecz każdemu pomaga odnaleźć jego własną drogę. Potwierdzają ten fakt pełne wdzięczności wspomnienia studentów z prowadzonej przezeń pracowni, zamieszczone w katalogu.

Wystawa zaś, oszałamiając różnorodnością prac, wynikającą z liberalnej metody nauczania profesora, odzwierciedla wielokierunkowe poszukiwania sztuki współczesnej i narzuca pytania o jakże trudną i niebezpieczną wolność artysty. Przesłanie wystawy wspierają poetyckie słowa z kilku napisanych przez Nowotarskiego piosenek, tak mocno utrwalonych w pamięci jego podopiecznych. A także krótkie rozważania myślicieli i filozofów, nad pojęciem wolności – tej wyjątkowej idei – tak niezbędnej człowiekowi do życia i tworzenia, a wciąż tak wciąż nieuchwytnej, niejasnej i zmiennej.

Mottem ekspozycji są słowa Johanna Gottlieba Fichtego (1762-1814):

Wolny jest ten tylko, kto wszystko wokół siebie chce wyzwolić
i rzeczywiście wyzwala przez określony wpływ,
którego przyczynę nie zawsze dostrzegano.

Pod jego okiem oddychamy wolniej,
nic nas nie ciśnie, nie krępuje, nie ogranicza;

odczuwamy niezwykłą przyjemność,
będąc wszystkim i robiąc wszystko,
czego nie zakazuje nam szacunek do samego siebie.

W przedsięwzięciu uczestniczą znakomici artyści: Judyta Bernaś, Sonia P. Botor , Aleksandra i Józef Budkowie, Mirosław Ciślak, Piotr Czadankiewicz, Joanna i Zbigniew Furgalińscy, Cecylia Furgał , Józef Hoła-Hołard, Jola Jastrząb, Roman Kalarus, Antoni Kowalski , Bogdan Król, Marzena Naliwajko, Roman Nowotarski , Tadeusz Nowotarski, Joanna Piech-Kalarus, Daniel Pielucha, Adam Plackowski, Adam Pociecha, Aleksandra Rej, Joanna Heyda-Rumin, Krzysztof Rumin, Katarzyna Rzontkowska, Agata Sobczyk, Agata Stańczyk, Monika Starowicz, Ewa Szwarc- Ledwoch, Marzena Turek-Gaś , Paweł Warchoł, Wojciech Wieczorek oraz Ryszard Stecura – scenarzysta i reżyser filmu dokumentalnego o głównym bohaterze, pt. Podróż z artystą, który będzie także prezentowany w trakcie trwania wystawy.

Zapraszamy na wystawę do głównej siedziby Muzeum przy ul. Szafranka 9, od 16 marca do 5 maja b.r.

Kurator wystawy: Natalia Kruszyna

Rysunki

Tekst w katalogu

Prof. Roman Nowotarski namawiał studentów do rozglądania się po świecie nie po to tylko, by poznać sztukę i artystów, ale także – zwyczajnie – innych ludzi i inne poglądy. Mówił im, że zmaganie z życiem jest próbą zdefiniowania siebie. Podkreślał ogromną wartość wolności poszukiwań nawet za cenę ryzyka i błędów, ale na własny rachunek.

Tradycją w naszej szkole jest wybór pracowni po I roku studiów. Nigdy nie zapomnę chwili kiedy, weszłam do pracowni prof. R.Nowotarskiego. Poczułam potężną przestrzeń, w której od razu się odnalazłam. Podstawą relacji między profesorem z a studentami okazał się otwarty dialog, który pozwalał na wspólną analizę dzieła oraz wyraźne określenie przez nas- studentów swojego stanowiska i punktu widzenia. Zawsze dla Nowotarskiego najważniejsza była prawda- ta platońska, w jedności z pięknem i dobrem.

Po ukończonych studiach zostałam jego asystentem i pod skrzydłami Profesora kształtowały się moje postawy pedagogiczne. Dlatego za podstawę relacji miedzy profesorem a studentami uznaję relację dialogu.

Jako artysta Profesor relacjonuje w swoich obraz świat, który go otacza, często również poprzez wymowną symbolikę. W tym miejscu zacytuję słowa prof. Marii Poprzęckiej znakomicie oddające mój stosunek do obrazów Nowotarskiego: „Sztuka wtedy jest dobra, kiedy nie umiem łatwo ubrać jej w słowa. Zracjonalizować. Opowiedzieć .Bo pojawia się emocja, która przenika mnie tak silnie, że kasuje na chwilę całą erudycję i krytyczny odbiór.”

Bow jego obrazach zakorzeniona jest prawda.

Ja zdecydowałam, że na wystawie Hommage’a Nowotarski zaprezentuję rysunki. Rysunek stale towarzyszy mi przy moich realizacjach, stanowi dla mnie rodzaj bagażu, z którego mogę czerpać istotne impulsy, jest zapisem moich myśli a nie rzemieślniczym obiektem.

Problem obecności dzieła i jego trwania był dla mnie zawsze bardzo istotny. Moje rysunki unikają swojej obecności poprzez zredukowanie ich do najprostszych układów plastycznych, najprostszych form, w których idea i koncepcja stają się najważniejsze.

Dzięki rysunkowi udaje mi się przekazać najtrafniejsze moim zdaniem treści intelektualne.

Profesor Nowotarski to dla mnie cudowny człowiek, wspaniały pedagog, genialny artysta.

Jola Jastrząb

Zaproszenie / katalog

Pliki pdf: